Forum www.enslave.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pierwszy galop.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.enslave.fora.pl Strona Główna -> Shinigami C
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kutasicek
Właścicielka



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:51, 31 Sie 2008    Temat postu: Pierwszy galop.

Shinigami stała w boksie i chrupała siano. Założyłam kantar i wyczyściłam ją.Nie była brudna. Osiodłałam ją sama. Grzecznie wzięła wędzidło z siodłem i popręgiem też już nie ma żadnych problemów. Wzięłam też ze sobą długi bat ujeżdżeniowy. I na halę.
Wsiadłam ze schodków. Klaczka chodzi bardzo grzecznie. W stępie robiłam dużo wolt i ósemek. Wyginałam ja do środka, robiłam pierwsze ustępowania od łydki. Klaczka jest bardzo pojętna, chętnie się uczy. Potem ruszyłam kłusem. Szła równym tempem wysoko nosiła nogi żuła wędzidło. Uszy wskazywały, że czeka na moje komendy. Najechałam na małą kawaletkę. Grzecznie przeszła, wyższą skoczyła. W kłusie robiłam też bardzo dużo wolt i ćwiczeń na rociągnięcie. Potem do stępa. Gdy chwilkę odpoczęłyśmy zakłusowałam. Shinigami świetnie się prezentowała. Bawiłam się z nią wędzidłem i wewnętrzną wodzą prowokowałam do opuszczenia głowy. Chwilkę się z nią pomęczyłam jednak zaczęła zachowywać się jak młody dresażowy koń Wink Zwolniłam do stępa i poklepałam ją. Potem wjechałam kłusem ćwiczebnym na ścianę. Zebrałam ją na lekki kontakt i w narożniku dałam sygnał do zagalopowania. Shinigami nie wiedziała za bardzo o co chodzi. Rozpędziła się w kłusie jednak nie miała zamiaru zagalopować. Przytrzymałam ją i spróbowałam jeszcze raz. Przytrzymałam ją dałam łydy i popuściłam wodzę. Kobyła znowu się rozpędziła ale nie zagalopowała. Wjechałam na woltę. Gdy wyjeżdżałam pochyliłam się do wewnątrz, dałam łydki i trzasnęłam ją batem po zadzie. Poszła. Zagalopowała jednak strasznie się rozpędziła. Spokojnym głosem uspokajałam ją i zwalniałam. Jechałam cały czas w półsiadzie. Szła wolnym galopem. Po kilku kółkach zaczęła jednak świrować. Zaczęła kombinować jak tu zjechać do środka i zwolnić. Nie pozwalałam jej na to. Gdy tylko czułam, że jej wykrok się zmniejsza dodawałam łydki i popędzałam głosem. W końcu jej się to znudziło. Szła ładnie i równo jak na młodego konia. Zwolniłam do kłusa i potem do stępa. Pochwaliłam ją i wyklepałam. Po kilku minutach ruszyłyśmy na drugą stronę. Tym razem z zagalopowaniem było łatwiej. Owszem Shinigami próbowała zwolnić, zejść do środka ale nie pozwalałam jej. Trochę się pomęczyłam, ale widać postępy WinkWink Potem rozstępowałam ją w ręku i do stajni.

Klaczka miała jeszcze dużo treningów z galopem, które nie zostały opisane !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kutasicek dnia Nie 18:56, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.enslave.fora.pl Strona Główna -> Shinigami C Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin